Nasz kwas chlebowy jest naturalnie gazowany. Zwracam uwagę na słowo naturalnie. W naszym przypadku oznacza to, że nie dodajemy do gotowego kwasu sztucznie wytworzonego dwutlenku węgla.
Naturalne nagazowanie
Naturalne nagazowanie powstaje w procesie fermentacji, jaką wywołują bakterie zawarte w zakwasie żytnim. Pożywieniem dla bakterii jest oczywiście cukier.
Fermentacja ta przebiega powoli, dzięki temu kwas chlebowy uzyskuje niepowtarzalny smak. Po miesiącu fermentacji, kwas jest gotowy do picia. Trzeba jednak wiedzieć, że jest to młody kwas, który smakuje łagodni, nuty kwaśne są delikatne a nagazowanie ledwo zauważalne.
Nasz kwas ma 6 miesięczny termin przydatności do spożycia, w czasie którego cały czas dojrzewa.
Przechowujemy go w chłodni w temperaturze 8-10 ºC, dzięki czemu proces fermentacji jest spowolniony ale nie zatrzymany. Wraz z upływem czasu kwas dojrzewa i dzięki temu zyskuje co raz więcej kwaśnych nut smakowych, wzrasta jego nagazowanie oraz ilość alkoholu. Od razu uprzedzam, że przed upływem terminu przydatności do spożycia, nasz kwas nie ma więcej niż 0,5% alkoholu. Są to śladowe ilości, takie jak w kefirze czy innych naturalnie fermentowanych produktach. Pod koniec okresu przydatności do spożycia nagazowanie może być już znaczne a smak wytrawny zaczyna dominować.
Czy każdy kwas jest tak samo nagazowany?
Aktualnie produkujemy cztery kwasy: wytrawny, półwytrawny, ekologiczny i CymbirTM. Najbardziej będzie się nagazowywał kwas wytrawny i ekologiczny. Trochę mniej półwytrawny i cymbir, ponieważ zawierają ksylitol, który jest naturalnym regulatorem kwasowości 🙂 i stabilizatorem spowalniającym fermentację.
Oczywiście im bliżej do daty przydatności tym nagazowanie będzie większe, niezależnie od rodzaju kwasu.
Jak dodać bąbelków?
Dla osób, którym jednak smakuje bardziej kwas nagazowany, też jest rozwiązanie. Należy przechowywać kwas w temperaturze pokojowej 20-25 ºC.
Wyższa temperatura przyśpieszy proces fermentacji i spowoduje, że kwas będzie bardziej nagazowany.
Wymaga to jednak czasu. Trzeba trzymać kwas w takiej temperaturze 1-2 tygodnie aby fermentacja wytworzyła wystraczającą ilość bąbelków.
Otwieranie butelki a stopień nagazowania
Gdy kwas jest lekko nagazowany można dość energicznie poruszać butelką aby po pierwsze wymieszać osad z dna butelki a po drugie obudzić uśpione bąbelki.
Przy średnim nagazowaniu trzeba być już bardziej ostrożnym aby nie potrząsać butelką zbyt mocno, bo może nas czekać niespodzianka. Mocno nagazowany kwas należy otwierać ostrożnie, ograniczając ruchy butelką do minimum aby zawartość kwasu nie wyleciała nam na podłogę zamiast do szklanki.
Dla wytrawnych smakoszy
Jeżeli ktoś lubi dojrzały i kwaśny smak naszego kwasu, to może nie trzymać go w lodówce tylko w pokojowej temperaturze. Wtedy po 1-2 miesiącach nagazuje się wystarczająco mocno, będzie miał głównie nuty wytrawne, czyli będzie kwaśny, no i może mieć więcej alkoholu. Jeżeli to komuś nie przeszkadza i nie daje takiego kwasu dzieciom, to możemy życzyć tylko smacznego.
Teraz każdy może zdecydować jaki smak kwasu mu najbardziej odpowiada i pić taki jaki lubi.
Główny Kwasowa