Sezon jesienno-zimowy ze wszystkimi towarzyszącymi mu przypadłościami zagościł u nas na dobre. To oznacza, że zwykle częściej odwiedzamy lekarza, chorujemy na przeziębienia, odczuwamy ogólne osłabienie organizmu. Jednym z czynników wpływających na nasze zdrowie jest sposób odżywiania, którego pochodną są między innymi szczepy bakterii zasiedlających nasze jelita.
Bakterie dobrze wpływające na nasz organizm zostały przez naukowców nazwane probiotykami. Probiotyki wykazują pozytywne działanie na różne dolegliwości, są przepisywane zazwyczaj przy kuracjach antybiotykowych, w celu zregenerowania flory bakteryjnej naszego organizmu. Są to nasi mali przyjaciele zamieszkujący nasze jelita.
Probiotyki występują naturalnie w naszym kwasie chlebowym. Obecność probiotyków jest związana z naturalną fermentacją mąki, słodów i cukru trzcinowego przy użyciu zakwasu żytniego. W efekcie fermentacji otrzymujemy kwas chlebowy bogaty w ŻYWE bakterie probiotyczne.
Badania naszego kwasu wykazały że zawiera trzy szczepy bakterii probiotycznych:
Lactobacillus pentosus
Lactobacillus plantarum
Lactobacillus paraplantarum
Powyższe bakterie należą do bakterii mezofilnych fermentacji mlekowej. Ogólna ilość jednostek tworzących kolonie bakterii (tzw. CFU) mezofilnych w badanej próbce 100 ml. wyniosła 3,9 miliarda. Co oznacza że w butelce 0,33 litra jest ponad 12,8 miliardów jednostek tworzących kolonie bakterii.
Czy można pić kwas chlebowy zamiast brać probiotyki w przypadku kuracji antybiotykowej? Tego nie wiem. Zapytajcie lekarza do którego macie zaufanie. Wiem natomiast, jak rewelacyjnie wpływa na mój organizm kwas chlebowy wypijany profilaktycznie. Chociaż nie, wróć, piję go dla przyjemności a efekty prozdrowotne, które obserwuję są niejako przy okazji😊.
Pijmy kwas chlebowy, naturalne źródło probiotyków.